Jakie linki na początku pozycjonowania

Link building

Rozpoczynają projekt SEO warto od początku mieć na uwadze, że bez link buildingu daleko nie zajedziesz. Pozyskiwanie linków w odpowiedniej ilości i jakości trzeba odpowiednio zaplanować. Na początek jednak, zanim zaczniesz realizować szerzej zakrojoną kampanię, warto zdobyć jak najwięcej odnośników, które pozwolą robotom Google zauważyć Twoją stronę i zbudować jej zaufanie.

Najważniejsze informacje na temat linków na start

  1. Rozpoczęcie projektu SEO wymaga zbudowania początkowej bazy linków.
  2. Najłatwiejsze linki na start pozyskasz przez profile w mediach społecznościowych oraz w aktywnych, zindeksowanych i aktualizowanych katalogach branżowych i na forach.
  3. Weryfikuj indeksację linków przez Google, aby upewnić się, że są one widoczne dla algorytmu.
  4. Większość początkowych linków będzie miała atrybut nofollow, ale mogą one nadal wspierać pozycjonowanie.
  5. Ważne jest tworzenie profili na popularnych platformach i wypełnienie ich wartościową treścią.
  6. Świadome wykorzystanie serwisów web 2.0 i usług chmurowych może podnieść autorytet domeny.

Linki na start – na czym się skupić

Te linki „na start” to najczęściej linki z profili w mediach społecznościowych. Mogą to być też profile z forów, ale pod warunkiem, że faktycznie są to fora, na których coś się dzieje, nie są wylęgarnią spamu i mają jakiś konkretny związek z branżą, w której działasz.

Nie ma tu jakiejś specjalnej magii i wystarczy, że będziesz działać intuicyjnie. Zastanów się. Gdzie Twoja firma (lub blog, podcast, projekt hobbystyczny – cokolwiek) powinna być widoczna? Gdzie możesz założyć jej profil jako naturalne następstwo prowadzenia działalności w sieci? Jeśli

Przykładowo, jeśli działasz w branży foto-wideo, możesz udać się na forum nikoniarze.pl i zacząć tam aktywnie działać. Forum to cechuje się widocznością, zdobywa ruch – żyje.

źródło: ahrefs

W kontekście SEO skupiamy się na tym etapie na zbudowaniu tożsamości brandu w oczach algorytmu. Linki pozyskane w ten sposób nie przekażą za dużo mocy. Żeby jednak miały jakikolwiek sens w kontekście SEO, muszą znaleźć się w miejscach, do których Googlebot ma dostęp. Musisz zatem sprawdzić, czy strony są indeksowane. Czasem nie będzie to takie oczywiste.

Sprawdzając site:linkedin.com/pulse w Google znajdziesz szereg zindeksowanych zasobów. Jednak nie oznacza to, że każda publikacja z /pulse się indeksuje. LinkedIn wprowadził ciekawą praktykę polegającą na tym, że tylko publikacje zyskujące popularność (polubienia na platformie) mają ściągnięte noindex z tagu meta robots.

Jednocześnie warto wiedzieć, że Google starając się walczyć z tzw. parasite SEO (wykorzystywanie autorytetu domeny do rankowania swoimi treściami „gościnnymi” na frazy niepowiązane z tematyką strony; często w celach afiliacyjnych) wycina niektóre tego typu wpisy z indeksu. Ale warto próbować i obserwować, co się sprawdza.

Większość z linków, które pozyskasz ze źródeł „na start” będą linkami nofollow, chociaż nie musi to oznaczać, że nie pomogą Twojej stronie w pozycjonowaniu.

Cloud

Żeby zbudować startowy autorytet możesz wykorzystać także linki z usług chmurowych takich gigantów jak:

  • aws.amazon.com
  • sites.google.com
  • azure.microsoft.com

Linki z profili społecznościowych

Jednak na start zacząłbym od podstaw, czyli założenia profili w najpopularniejszych serwisach społecznościowych:

  • facebook.com
  • instagram.com
  • linkedin.com
  • youtube.com
  • x.com (twitter)
  • threads.net
  • reddit.com

Możesz też „spiąć” ze sobą te linki i pomóc Googlowi odnaleźć się w Twoich brandowych mediach za pomocą linktr.ee.

Dodaj logo lub zdjęcie profilowe, uzupełnij podstawowe informacje, bio, dodaj kilka postów, aby profil posiadał jakąkolwiek wiarygodność i aby widać było na nim aktywność. To też pomoże w zindeksowaniu Twoich wizytówek.

Plusem takiego podejścia będzie także opanowanie wyników brandowych w Google, czyli zajęcie topowych miejsc w wynikach wyszukiwania związanych z Twoją marką przez zasoby, które kontrolujesz.

Web 2.0

Są też linki, które mogą nie mieć parametru nofollow (potocznie zwane odnośnikami dofollow) i które możesz pozyskać na start za darmo. Chodzi tu o linki z serwisów web 2.0 typu:

  • wordpress.com
  • blogspot.com
  • weebly.com
  • jimdo.com
  • livejournal.com
  • wix.com
  • zoho.com
  • goodreads.com
  • medium.com
  • wikidot.com
  • typepad.com

I wielu innych.

Pamiętaj, że tworząc te zasoby musisz zadbać o wypełnienie ich sensowną treścią i indeksację. Ponadto, ze względu na fakt, że nie będą nigdzie podlinkowane wewnętrznie z poziomu domeny głównej, nie będą miały mocy. Jeśli chcesz je w dłuższej perspektywie wykorzystywać do pozycjonowania, musisz zadbać także o ich podlinkowaniem i pilnować ich indeksacji. Ale to już inna para kaloszy i nie o tym jest ten artykuł.

Artykuły sponsorowane i zaplecza

W dalszej perspektywie sensowne będzie przeanalizowanie konkurencji i oszacowanie, ile linków należy zdobyć, aby rankować na interesujące nas słowa kluczowe. Dalszy rozwój profilu linków powinien być zorientowany na budowę autorytetu serwisu. Naturalnym wyborem będą tu artykuły sponsorowane i zaplecza.

Udostępnij post:

    Porozmawiajmy o SEO!

    This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.