Content marketing to technika, zestaw praktyk, konwencja działań marketingowych, która efektywnie może wspierać działania SEO. Nie należy tego jednak mylić z SEO copywritingiem, pozycjonowaniem realizowanym przez treści tekstowe. Różnica momentami może być pozornie subtelna, lecz istotna dla Twojej firmy i realizowania jej celów biznesowych.
Content
Wpływ content marketingu na ruch z Google
Content marketing bez wątpienia pozwala zdobywać pozycje na niektóre niszowe lub rozbudowane frazy, na tzw. długi ogon (wikipedia: długi ogon), lecz postrzeganie go jako narzędzia SEO jest w dużej mierze błędem. Oczywiście CM może bardzo pomagać w pozyskiwaniu ruchu z organicznych wyników wyszukiwania, ale utożsamianie go z pozycjonowaniem prowadzi do wielu nieporozumień. Czym innym jest chęć pozyskania ruchu na frazy „Jakie atrakcje warto zobaczyć w Barcelonie” poprzez utworzenie takiego wpisu z poradami na blogu, a czym innym wykorzystanie dużej ilości niskiej jakości tekstów zawierających sztucznie wciśnięte frazy „wycieczki Barcelona” itp.
[box] Jeśli chcesz porozmawiać o odpowiednich dla Twojej firmy działaniach z zakresu content marketingowych, napisz do mnie – chętnie pomogę. Dowiedz się więcej o audytach SEO (dlaczego od nich zacząć i czemu nie zlecać darmowych audytów).[/box]
Czy content marketing to tylko trik sprzedażowy?
Niektórzy SEO-wcy podnieśli swego czasu wielkie larum mówiąc, że content marketing to sprzedażowa „ściema”, bo to po prostu wykorzystanie tekstów w pozycjonowaniu – czyli nic nowego. Gdy odnosili się do praktyk niektórych agencji sprzedających pod nazwą content marketingu niskiej jakości precle (czyli w uproszczeniu – proste strony wypełnione tekstami bogatymi w słowa kluczowe i linkujące do pozycjonowanej domeny), to mogę im przyznać rację. Jednak, gdy podsumowywali w ten sposób faktyczny content marketing i bagatelizowali jego potencjał, to nie mogę się z nimi zgodzić.
Czym jest SEO copywriting?
SEO copywriting to generowanie tekstów bogatych w odpowiednie słowa kluczowe, najczęściej na stronach zapleczowych (witrynach tworzonych specjalnie po to, aby umieszczać na nich linki do pozycjonowanych witryn – przykładem mogą być wspomniane wyżej precle). Tego typu „treści” z content marketingiem nie mają nic wspólnego. Ich celem może być czasem pozyskanie ruchu na specyficzne frazy, ale przede wszystkim chodzi o umieszczenie linków pozycjonujących właściwą stronę.
Takie praktyki w znaczącym stopniu łamią wytyczne Google i nie polecałbym ich w procesie bezpośredniego linkowania pozycjonowanej strony. Ponadto, jeśli tego typu treści same pozyskują ruch, to nie są atrakcyjne dla użytkowników, nie mają zbyt dużej wartości, więc mają nikły potencjał sprzedażowy lub informacyjny. Podejmując współpracę ze specjalistą lub agencją w zakresie content marketingu i SEO zawsze dopytaj, o jaką formę tworzenia treści chodzi.
Czym jest content marketing?
Jak należy zatem rozumieć content marketing? Nie chcę tworzyć sztywnych definicji, ale jedynie zarysować, co oznacza to pojęcie. Content marketing polega na tworzeniu treści dla użytkowników, a nie dla robotów wyszukiwarek. Treści marketingowe mogą przyjmować różne formy, lecz teksty (np. blogi firmowe) są ich najpopularniejszym wariantem. Content marketing może przyczynić się do pozyskania bardzo wartościowego ruchu z Google, ale na tym jego rola się nie kończy. Dobre treści marketingowe nie tylko pozwalają przyciągnąć użytkownika na stronę. One także odpowiadają za to, co dzieje się dalej.
Content marketing może w różnoraki sposób wpływać na odbiorcę – bawić, edukować, inspirować. Przede wszystkim ma na celu go zainteresować i zatrzymać na stronie. Musi stanowić narzędzie prowadzenia użytkownika od momentu zainteresowania daną problematyką, przez zdefiniowanie problemu , zasugerowanie rozwiązania po doprowadzenie do konwersji lub mikrokonwersji, tj. sprzedaży produktów czy usług firmy lub wygenerowaniu leada do późniejszego zagospodarowania (np. poprzez zapisanie się do subskrypcji).
Jak tworzyć wysokiej jakości content marketing?
Żeby zająć się copywritingiem SEO należy znać podstawy pozycjonowania, podstawy ortografii i mieć dużo cierpliwości. Chodzi o to, aby „naklepać” 20 tekstów dziennie po 1000 znaków ze wskazanymi słowami kluczowymi – np. „Telewizor panoramiczny”, „Obudowy iPhone6” lub „Przeprowadzki Kraków”.
Natomiast biorąc się za content marketing należy zapoznać się z zachowaniami i problemami użytkowników, przeanalizować działania konkurencji, stworzyć treści, które rozwiążą określone problemy, a także poprowadzą użytkownika chociażby do mikrokonwersji. To zupełnie inna para kaloszy, niż maszynowe tworzenie treści o praktycznie zerowej wartości merytorycznej (w skrajnych przypadkach tworzonej przez specjalne programy).
Należy też pamiętać, że samo stworzenie treści, to jeszcze nie content marketing. Niezwykle istotne jest, aby treści w odpowiedni sposób dystrybuować – tu świetnie sprawdzają się różnego rodzaju media społecznościowe, agregaty, fora i serwisy tematyczne. O tym nie należy zapominać i każda rzetelna firma zajmująca się content marketingiem musi o tym wspomnieć przy ustalaniu zakresu współpracy.
Masz pytania? Odezwij się do mnie mailowo lub napisz komentarz poniżej.