Drift semantyczny w kontekście pozycjonowania odnosi się do sytuacji, w której zmienia się interpretacja danej frazy kluczowej przez algorytmy wyszukiwarki, często bez zmiany jej formy językowej. Oznacza to, że mimo iż użytkownicy wpisują te same zapytania, Google może prezentować zupełnie inne wyniki w SERP-ach, ponieważ uznaje, że zmieniła się dominująca intencja wyszukiwania.
Zjawisko to wynika z kilku czynników:
- Rozwoju modeli językowych NLP (np. BERT, MUM), które coraz lepiej rozumieją kontekst i intencję.
- Zmieniających się zachowań użytkowników, które wpływają na dane behawioralne (user-based signals).
- Zmian kulturowych i technologicznych, które redefiniują znaczenie pojęć (np. „maski” – kiedyś kosmetyczne, potem pandemiczne, a w okresie karnawału – wiadomo).
Drift semantyczny jest szczególnie istotny przy planowaniu contentu i aktualizacji treści. Może sprawić, że dawne artykuły lub strony zoptymalizowane pod konkretne frazy przestaną być zgodne z aktualną intencją użytkowników i przestaną przynosić ruch, mimo dobrych technicznych podstaw SEO. W takim przypadku konieczny jest audyt treści i ich aktualizacja lub pełna przebudowa.
Według mnie, warto regularnie analizować zmiany SERP-ów dla kluczowych fraz, np. poprzez porównanie snippetów, typów stron w top10 oraz proponowanych przez Google podpowiedzi i sekcji „Więcej Pytań” (People Also Ask)
Więcej o tym, jak analizować treści w kontekście intencji i aktualności przeczytasz na stronie o audytach SEO.